Słoneczne popołudnie w Wenecji. Maleńka filiżanka aromatycznego espresso w dłoni, a na talerzyku perła włoskich deserów: Tiramisu.  Wielowarstwowa kompozycja na bazie serka mascarpone i biszkoptów, oprószona kakao i skropiona likierem Amaretto.

Trudno wyobrazić sobie coś bardziej rozkosznego. Ta przyjemność okupiona jest jednak czymś, co wszystkim dbającym o linię łasuchom spędza sen z powiek: ogromną ilością kalorii.

Jest jednak na to sposób. Kawa Tiramisu – doskonałej jakości ziarna nasycone aromatem słodkiego deseru, świeżo zmielone i zaparzone, zaspokoją każdego, kto bez odrobiny słodkości w towarzystwie dobrej kawy, nie wyobraża sobie poranka lub poobiedniej sjesty.

Pyszna, dodająca pozytywnej energii i… nietucząca. Po prostu idealna.